Kurs czy szkoła policealna?
Wczoraj byłem zapytać się o pracę na ww stanowisku. Kilka godzin wcześniej dzwoniłem czy oferta jest aktualna, zapewniono mnie, że tak. Na miejscu jednak szefowa kręciła nosem, że nie mam żadnego kursu ani nawet zawodowego przyuczenia. Nie przekonało ją, że już pracowałem jako pomoc kuchenna i na koniec stwierdziła, że w zasadzie to nie potrzebuje nikogo teraz na kuchnie. Niestety ale same chęci nie zawsze wystarczą. |
2011-05-06 11:25:28 |
18 |